Reklama OLX ostatnio pozamiatała. W sumie siedem krótkich filmów na Facebooku wyświetlono ponad 8 milionów razy, a na YouTube ponad 5 milionów razy. Czy sprawiła to tylko piękna twarz Janusza Chabiora?
Dlaczego w rankingach społecznego zaufania tak często czołowe miejsca zajmują strażacy? Dlatego, że cenimy bezpieczeństwo i poświęcenie. Dlaczego wielu polityków osiąga cele, obiecując ochronę przed zmyślonymi wrogami? Bo, jak uczy Fromm, zdaża nam się bezpieczeństwo cenić bardziej od wolności. Cóż to ma wspólnego z marketingiem? Wśród ludzkich potrzeb jest też duża potrzeba wspólnoty wartości.
Miałem ostatnio warsztaty ze studentami historii. Zaraz po przedstawieniu się, zapytałem: „Czego potrzebujecie?” Po krótkiej chwili milczenia oni i ja równocześnie powiedzieliśmy: „Pracy!”. Cóż, myślę, że gdzieś w szarej strefie między współczesnym PR, marketingiem i humanistyką jest sporo perspektyw na wspólną pracę ludzi z tych trzech dziedzin. Jedyne, czego trzeba, to odrobina elastyczności.
Lublin, środowy poranek. Koleżanka w pracy pyta czy nie wybieram się na otwarcie sklepu IKEA? W lokalnych mediach IKEA. Na FB relacja z IKEA (tłumy). Czy źle się z tym czuję? Mam już kartę IKEA Family i paru nowych znajomych (też rodziców) tylko dzięki IKEA. I jak to się stało, że nim się spostrzegliśmy, prawie cały Lublin pokochał IKEA?
Niczego tu nie zmyślam: Po deptaku, w okolicy Starego Miasta, chodzi kobieta rozdająca ulotki. Nie przepuści nikomu. Wręczając broszurki z determinacją wykrzykuje raz za razem kolejne slogany: „Zniżka… Najlepsza pizza… Gratis…”. Chodziłem tamtędy niemal codziennie. Nigdy mnie nie rozpoznawała. Natomiast za każdym razem, gdy odmawiałem przyjęcia z jej ręki ulotki, przez jej twarz przechodził kompulsywny grymas, który przyprawiał mnie o dreszcze. I pewnie nie tylko mnie. Jednego nie można jej natomiast odmówić: w rozdawaniu ulotek jest najprawdopodobniej najlepsza w mieście. Tylko… czy o to chodziło jej pracodawcom?