Choć miałem wątpliwości czy wpis zbierający aplikacje i narzędzia do public relations i marketingu kultury jest potrzebny, rozwiała je moja współpracowniczka, Ania: “Ludzie myślą, że potrzebują jakichś bardzo rozbudowanych narzędzi, a przecież na co dzień korzystamy z tych prostych”. Dokładnie! Produktywność i efektywność to nowy profesjonalizm.
Ma 542 000 obserwujących na Instagramie. To mniej niż Damien Hirst (619 000 followersów) i dużo, dużo mniej niż Banksy (6 400 000 osób). A jednak to Ai Weiwei z tej trójki prowadzi według mnie najciekawszy profil na Instagramie. Jeśli nie chcecie czytać dalej, to od razu odpowiem dlaczego: bo jest na nim artystą.
Postaram się krok po kroku przeprowadzić was przez promocję wydarzenia kulturalnego. Ten artykuł dotyczy bieżących wydarzeń organizowanych przez instytucję kultury i promocji mniejszych wydarzeń NGO czy eventów PR.
Prowadzi najpopularniejszy na świecie fanpage, będący przeglądem zawartości bibliotek cyfrowych. Sprawił, że nie tylko naukowcy pokochali w social media Polonę, szuka w średniowiecznych manuskryptach proto-memów i odczarowuje dla nas „ciemne wieki”. Łukasz Kozak ma to coś, co sprawia, że wszystko, czego się dotknie, staje się fascynujące.
Lublin, środowy poranek. Koleżanka w pracy pyta czy nie wybieram się na otwarcie sklepu IKEA? W lokalnych mediach IKEA. Na FB relacja z IKEA (tłumy). Czy źle się z tym czuję? Mam już kartę IKEA Family i paru nowych znajomych (też rodziców) tylko dzięki IKEA. I jak to się stało, że nim się spostrzegliśmy, prawie cały Lublin pokochał IKEA?
Ludzie kultury często odnoszą się do mediów społecznościowych z pogardą. U wielu z nich nie jest to jednak efekt ideowej walki z cyfrowymi korporacjami, a jedynie syndrom zagubienia w świecie nowego medium. Efektem jest cała masa nudnych profili artystów i instytucji. Ale przecież są też i jasne punkty na polskiej mapie „kulturalnych” portali społecznościowych. I nie są to jedynie „Sztuczne fiołki”.
Facebook się zmienia. I to tak bardzo, że zmienił swoją misję. Myślę jednak, że są powody, by przypuszczać, że ta zmiana kierunku to nie element wcześniejszej strategii, a raczej reakcja na zachowania użytkowników. Oto opowieść o pszczelarstwie amatorskim, które (wraz z wieloma innymi grupami) zmieniło sposób, w jaki korzystamy z największego portalu społecznościowego na świecie. Albo inaczej: oto opowieść o grupach na Facebooku.